Proste sposoby na łatwiejsze poranki

jak zaplanować poranek

Najbardziej stresującym czasem w ciągu dnia dla większości rodziców z pewnością są poranki. Aby zdążyć wykonać wszystkie rutynowe czynności, a do tego mieć chwilę na zjedzenie śniadania, konieczne jest odpowiednie zorganizowanie czasu. Na szczęście nie jest to takie trudne. Wdrożenie już kilku prostych kroków może znacznie ułatwić życie.

Przygotowanie zacznijcie dzień wcześniej

Przed wyjściem do pracy czy szkoły trudno dobrze się zorganizować i ze wszystkim zdążyć. Dobrym pomysłem jest więc poświęcenie kilkunastu minut wieczorem na zrobienie tego, co nie musi czekać do jutra. Żeby nie martwić się marudzeniem dzieci z rana odnośnie ubrań, warto przygotować wraz z nimi strój na następny dzień jeszcze wieczorem. Dobrym pomysłem będzie także przyrządzenie lunchu na następny dzień, by rano jedynie wyjąć go z lodówki i włożyć do plecaka. Jeśli już o tym mowa, do rana zdecydowanie nie powinno czekać pakowanie plecaka. Przy zaspaniu i pośpiechu bardzo łatwo czegoś zapomnieć. Poświęcenie na takie czynności czasu wieczór wcześniej sprawi natomiast, że ranek będzie o wiele mniej stresujący.

Jakość snu nie jest bez znaczenia

Człowiek niewyspany to zazwyczaj człowiek rozdrażniony. W złym humorze jeszcze trudniej znieść poranną bieganinę. Warto więc zadbać o jakość snu, która ma duży wpływ na poranny komfort i samopoczucie. Nie zawsze możliwe jest spanie książkową ilość czasu. W każdym wypadku należy jednak zadbać o higienę snu. Godzina lub nawet dwie przed snem to czas, kiedy powinno się zapomnieć o telefonie, komputerze czy telewizorze. Bez niebieskiego światła organizm będzie mógł się wyciszyć, a jakość snu będzie o wiele lepsza. Warto też unikać na noc napojów, które mogą powodować kłopoty z zaśnięciem czy głębokim snem – picie kawy późnym popołudniem czy alkohol w ciągu tygodnia na pewno nie zagwarantuje komfortowego snu.

Planowanie z dzieckiem: zaplanuj poranek bez stresu

Budzik na wcześniejszą godzinę

W tygodniu wyspanie się jest praktycznie niemożliwe, tym bardziej więc niechętnie skraca się czas przewidziany na sen. Warto jednak nastawić budzik 15 minut szybciej. Kiedy wszystko pójdzie zgodnie z planem, można zyskać więcej czasu na zjedzenie śniadania czy dojazd do pracy. Bardzo często zdarzają się jednak nieprzewidziane poranne wypadki, które zupełnie burzą poranny plan. Zapewnienie sobie 15 minut buforu pozwala natomiast uniknąć związanego z tym stresu.

Samodzielność dzieci ułatwi poranki

Kiedy każdy z domowników samodzielnie wykonuje swoje obowiązki, porannego stresu jest mniej, a jednocześnie także mniej czasu trzeba przewidywać na poranną rutynę. Dzieci nie wszystko będą mogły zrobić na własną rękę, bo to uzależnione jest od ich wieku. Warto jednak uczyć je samodzielności, gdy tylko jest to możliwe. Zaprocentuje to w przyszłości i nie tylko sprawi, że poranki będą przebiegać bardziej bezproblemowo, ale i też nauczy dzieci odpowiedzialności i zorganizowania.

Organizer zadań rodzinnych na lodówkę